Chęć wyróżnienia się na poletku sportowym towarzyszy nie tylko olimpijczykom. Młodzi ludzie mają różne ambicje, nie wszyscy chcą od razu zostać mistrzami na przykład w podnoszeniu ciężarów, wybierają dla siebie coś lżejszego. Okazuje się bowiem, że wielu z nas ma nieprzeparte ciągoty do bicia rekordów w czymkolwiek i tym samym – do wzmocnienia poczucia własnej wartości.

Próbę pobicia rekordu świata w minipompkach zgłosił 21-letni Michał Demianiuk, student Wyższej Szkoły Zawodowej w Białej Podlaskiej. Rekord wynosi 180 pompek, a raczej minipompek na minutę i należy do Czesława Gruszczyńskiego, który przed dwoma laty demonstrował swoje umiejętności w różnych miejscach na kuli ziemskiej, budząc nawet spore zainteresowanie niecodziennym wyczynem.

Rekordy ustanowione w tej konkurencji były do niedawna rejestrowane w Księdze Guinnessa, lecz ostatnio Kapituła Księgi zrezygnowała z uwieczniania wyników, uzasadniając swój brak zainteresowania tym, że minipompki są niemierzalne. No bo w jednym wypadku rekordzista wykonuje ruchy pełniejsze, wymagające większego zaangażowania wytrzymałościowego, w innym natomiast zawodnik najwyraźniej oszczędza siły, co pokazuje regulaminowe nagranie kamerą filmową. W rezultacie więc Kapituła doszła do wniosku, że wartość rekordu może być kwestionowana.

Na wzór Księgi Guinnessa zostało powołane Towarzystwo Kontroli Rekordów Niecodziennych oraz Muzeum Rekordów i Osobliwości w Rabce Zdroju. Konkurencja uprawiana przez Michała Demianiuka zapewne mogłaby obudzić zainteresowanie Towarzystwa, ale – jak oświadczył sam kandydat na rekordzistę – łączne koszty (przejazd, hotel, rejestracja itp.) sięgają 2 tys. złotych, co dla ubogiego studenta jest przeszkodą nie do pokonania. Z konieczności zatem bicie rekordu trzeba było zorganizować „na miejscu”, czyli na terenie Wyższej Szkoły Zawodowej w Białej Podlaskiej.

Do pobicia tego rekordu Michał przygotowywał się przez cały rok. Nie było lekko – ostatecznie, aby wykonać te sto osiemdziesiąt minipompek w ciągu jednej minuty, trzeba spieszyć się wręcz ekspresowo i w ogóle wytrzymać wysiłek. Chodziło więc o takie wytrenowanie organizmu, aby podwyższyć jego wytrzymałość. Biegał 5 km trzy razy w tygodniu, pływał po godzinie w basenie (co ciekawe, nauczył się pływać dopiero w wieku 18 lat!), a poza tym wykonywał nieustające serie pompek, brzuszków, doskoków i uderzeń z workiem bokserskim, a także ćwiczenia ogólnorozwojowe. Wszystko pod kątem pobicia rekordu!

Pompki to ćwiczenie, do którego Michał czuje się predysponowany. Jeszcze jako 11-letni chłopak wygrywał z dwudziestolatkami rywalizację na liczbę powtórzeń. Ćwiczył wtedy taekwondo, a gdy dochodziło do pompkowej rozgrzewki przed treningiem, to pełnoletni zawodnicy dawno już „padali na twarze”, podczas gdy Michał pompował niemal w nieskończoność. W trzeciej klasie gimnazjum miał już na koncie zupełnie przyzwoity wynik: 182 pełne pompki, jak to się mówi, za jednym zamachem. Trenował przez 3 dni w tygodniu dwa razy dziennie oraz 3 dni raz dziennie na przemian, cały czas do zmęczenia mięśni, albo – jak to się mówi wśród fachowców od kulturystyki – do upadku mięśniowego.

Jest pasjonatem we wszystkim, co robi. Gdy postawił sobie za cel pokonanie na rękę swojego kolegi (który był znacznie silniejszy „z natury”), postanowił ćwiczyć aż do skutku i… po upływie pół roku wygrał walkę.

– Jestem człowiekiem aktywnym -podkreśla na każdym kroku. – Ludzie mogą mieć jakieś wady genetyczne, które ich osłabiają, ale z drugiej strony istnieje przecież silna wola, która kompensuje niedostatki genetyki. Trzeba włożyć więcej pracy w to, co się robi, a wtedy będzie można osiągnąć cel.

Czytaj dalej: https://palacwielkawies.pl/pasja-ponad-wszystko-minipompki-cz-2/

Komentarze
  • PASJA PONAD WSZYSTKO – minipompki cz.2

    Jest środa, 22 października, godzina 10.30. Za chwilę Michał przystąpi do bicia rekordu św…
Załaduj więcej podobnych artykułów
Załaduj więcej Redaktor
Załaduj więcej Sport i Turystyka

Dodaj komentarz

Sprawdź też

Przewodnik po nowych technologiach w wypożyczanym sprzęcie budowlanym: Jak nowinki techniczne wpływają na efektywność pracy

Postęp technologiczny nieustannie zmienia oblicze branży budowlanej, wprowadzając innowacj…