Od 1993 roku na terenach targowych w Weis (Austria) odbywają się znane w Europie targi kominkowe – KOK (Europejskie targi kominków i ceramiki). Organizatorzy imprezy, Oesterreichische Kachelofenverband (związek austriackich zdunów), początkowo chcieli, by była to ekspozycja uzupełniająca doroczny zjazd Stowarzyszenia. Jednak szybko się okazało, że targi rozwijały się i zaczęty żyć swoim życiem. Tym bardziej, że zduni z Austrii w swojej organizacji mają również glazurników, więc wystawców targowych, jak i zainteresowanych odwiedzeniem imprezy można zebrać całkiem sporo. Od kilku lat swoje produkty w Weis regularnie pokazuje ponad 100 firm – w styczniu 2010 roku było ich aż 115. Jak to się dzieje, że to austriackie miasto staje się na kilka dni miejscem, do którego pielgrzymują zduni z Europy? Przede wszystkim trzeba wiedzieć, że zdun w Austrii to jest „ktoś”.

W kraju o bardzo urozmaiconym krajobrazie dający ciepło piec kaflowy
zawsze był traktowany szczególnie. Czy to wiejska chata, czy zajazd przydrożny, czy pałac arystokraty, a nawet cesarza, to piec kaflowy od wieków byt tam budowany fachowo i obsługiwany poprawnie, ponieważ musiał dawać ciepło przez wiele chłodnych dni. Umiejętność wykonywania kafli i budowania kaflowego pieca jest w tym kraju od wieków wysoko ceniona. Również dzisiaj, w czasach prądu i gazu, Austriacy wybierają drewno na swoje paliwo nr I (dane statystyczne z roku 2009). W tym małym kraju istnieje wiele kaflami, a niektóre nawet z wielowiekową tradycją, jak istniejący od 1491 roku znamienity SOMMERHUBER, który wykonywał kafle na dwór cesarski. Jest wielu producentów materiałów zduńskich oraz istnieje dość szeroka grupa mistrzów w swoim fachu. Są doskonałymi rzemieślnikami, więc po wiedzę zduńską przyjeżdżają do Austrii ludzie z całego świata. Zobaczyć nowości w Weis przyjechało aż 2500 osób z 20 krajów, wśród nich dość liczna grupa kominkowców z Polski.
Weis kaflami słynie

Wśród polskich kominkowców krążyły przez lata opinie o Weis jako miejscu, gdzie pokazuje się tylko kominki kaflowe. I jest to w dużej mierze prawda, bo biorąc pod uwagę zduńskie tradycje Austrii trudno byłoby zrobić w tym kraju targi branżowe bez kafli! Takiej kumulacji kaflami nie spotka się nigdzie indziej. ANGERMAYER, C&C KERAMIK, CUTBROD, JASBA OFENKACHEL, KAUFMANN KERAMIK, MEZ KERAMIK, POLI KERAMIK, RUKA KERAMIK, SEYFFARTH KERAMIK, SOMMERHUBER, WAłBERSDORFER OFENKACHEL, WINKENBACH, ZEHENDNER – to lista wystawiających swoje wyroby w Weis kaflami z Austrii i Niemiec. Do tego doliczyć jeszcze należy kaflarnie ARCADIA i THUN z Włoch oraz MAT KERAMIA z Węgier.

Nowe kolory glazur, nowe kształtki, wielkie formaty w poziomie i pionie, małe piece kaflowe – to już niemal standard dla światowej kaflowej czołówki. Słowa światowej użyłem świadomie, bo w Weis bez wątpienia spotykamy najlepsze na świecie kaflarnie.

Każdy z wytwórców ceramiki stara się co jakiś czas uzupełnić swoją ofertę. Specyfika wytwarzania kafli sprawia jednak, że chociaż co roku mamy jakieś zmiany, to tylko raz na kilka lat pojawia się w ceramice coś zupełnie nowego. W tym roku wyróżniające się kafle pokazała JASBA. Specjalnie, niczym dachówka, ukształtowane elementy można układać w dowolnie pofalowane bryły, a dodatkowo zmieniać można kolorystykę nawet pojedynczych kształtek. Ten wzór kafli pokazano w doskonałym połączeniu z kłopotliwym zwykle w zabudowie wkładem SPARTHERM VARIA W.

Obok mnogości kafli z Niemiec i Austrii należy zauważyć wyroby z włoskiego Tyrolu, wprawdzie po niemiecku solidne, ale z odrobiną włoskiego smaku, oraz pokazującą się w Weis po raz drugi MAT KERAMIA z Węgier. Naturalnie oprócz samych kafli zobaczyć można w Weis wszystko, co niezbędne jest do budowy kaflowych pieców: zaczynając od projek-
towania w CAD, które pokazała PALLETTE CAD, przez kumulacyjne materiały szamotowe i izolacje SCHAMOTTENWERK RADEBURC, WOLFSHOEHER TONWERK, SILCA. ORTNER, BRULA, OFFEN INNOVATIV czy RATH, po kratki, sterowniki i przyłącza WCS STEYR i KUTZNER + WEBER.

Oprócz szerokiej gamy kafli i pieców kaflowych, w Weis można zwykle oglądać do woli inną austriacką specjalność: kuchnie kaflowe. Tym razem obok czołowej firmy CAST, ekspozycje kuchenne pokazały PERTINGER, HARBECK, HAAS b SOHN, LOHBERGER oraz RATH (piec chlebowy). Jeśli kafle i piece kaflowe, to również paleniska do nich też można zobaczyć w Weis.

SCHMID, OLSBERG, LEDA i BRUNNER to producenci uznani od lat. Jednak w tym roku również znany dotąd z palenisk kominkowych SPARTHERM rozpoczął produkcję wkładów piecowych, a na ich premierę wybrał oczywiście KOK Weis. Model RENOWI głównie przeznaczony do modernizacji istniejących pieców, oraz NOVA były prawdziwymi hitami Weis, tym bardziej, że oba modele wyposażono w modny wymiennik wodny.

 

Czytaj dalejhttps://palacwielkawies.pl/targi-kominkowe-kok-w-weksaustria-cz-2/

Komentarze
  • Targi kominkowe -Weks

    Targi kominkowe – KOK w Weks(Austria) cz.3

    Po wiedzę – do Weis! Liczni przedstawiciele branży kominkowej pytają mnie, czy warto…
  • Targi kominkowe -Weks

    Targi kominkowe – KOK w Weks(Austria) cz.2

    Cała prawda o Weis Traktowanie Weis jako kultowego miejsca kaflowo-piecowego jest z podany…
Załaduj więcej podobnych artykułów
Załaduj więcej Redaktor
Załaduj więcej Aktualności

Dodaj komentarz

Sprawdź też

Jak wybrać odpowiedni zestaw do naprawy szyb samochodowych

Wybór odpowiedniego zestawu naprawczego do przedniej szyby nie jest tak prosty, jak się wy…